Zapracowany Mikołaj dopiero 9 grudnia dotarł do dzieci w Kozłowie. Z powodu zepsutych sań szedł piechotą, ale na szczęście kozłowscy strażacy przywieźli go na boisko sportowe, gdzie witany był sztucznymi ogniami. Dzieci wskazywały mu drogę, oświetlając ją lampionami. Z pomocą aniołków Mikołaj rozdał dzieciom prezenty, a dzieci odwdzięczyły się, śpiewając mu piosenki. Mikołaj po krótkiej zabawie z dziećmi pożegnał je i zapowiedział, że w przyszłym roku również zagości w Kozłowie. Dzieci jeszcze długo tańczyły i uczestniczyły w różnych grach pod kierunkiem DJ Kamila. Rodzice przedszkolaków i uczniów szkoły podstawowej przygotowali smaczne świąteczne potrawy i pierniczki, a dla dzieci Rada Sołecka przygotowała hot-dogi i soki. Sala na boisku była pełna, a wszyscy świetnie się bawili.
