W niedzielę 20 września odbyły się w Kozłowie dożynki. Koronawirus zmienił jednak tradycyjny obrządek. Odbyła się tylko msza w kościele, ale w bardzo uszczuplonym składzie. Starostami dożynkowymi byli Beata i Arnold Gorzowscy. Wnieśli do kościoła chleb dożynkowy, a gospodarze wnieśli koronę dożynkową. Piękną koronę wykonała pani Dorota Sosna, ale tym razem sama, bez pomocy członkiń Koła Gospodyń Wiejskich. Najbardziej brakowało wszystkim naszego barwnego korowodu i przystrojonych na jego szlaku domów. Boisko sportowe, na którym co roku bawiło się w czasie dożynek kilkuset gości, świeciło pustkami. Miejmy nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normalności.
Wpisy Powiązane '
13 PAź
Festyny 2024
Kozłowskie festyny stały się już sławne w okolicy, a nawet z Zabrza czy Bytomia przyjeżdżają bawić się u nas. Głównymi...